(Nie)modne kobiety

(Nie)modne kobiety.

Ponoć nie szata zdobi człowieka, jednakże chyba każdemu zdarzyło się przynajmniej raz w swoim życiu ocenić drugą osobę po wyglądzie, na który składa się także i obiór. Nawet jeżeli wzbraniamy się przed przyznaniem, że nie zależy nam na pochwałach i ubieramy się tylko i wyłącznie dla siebie – w każdym tkwi chociaż odrobina próżności łasej na komplementy. Jak zatem skompletować garderobę, która z jednej strony będzie wyrażała nasz styl, a z drugiej wywierała dobre nie tylko pierwsze, ale i drugie wrażenie?

Pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach – nie musisz wymieniać całej garderoby, wystarczy skupić się na jednym elemencie stroju, w tym przypadku na butach. To one zazwyczaj przyciągają największą uwagę oraz zamykają całą stylizację.

Moda przemija, styl pozostaje.

Coco Chanel

Każda z nas przynajmniej raz w swoim życiu spotkała się z kobietą, która wyglądała jak wyjęta z magazynu modowego – lśniące włosy, nienaganny makijaż,
doskonale dopasowane ubranie i dodatki. Ich wygląd można tłumaczyć zasobnym portfelem czy stwierdzeniem one po prostu tak mają.
Jednakże, gdy rozłożymy go na czynniki pierwsze dostrzeżemy, że ubrania, które noszą niekoniecznie są w zgodzie z najświeższymi trendami, ale doskonale podkreślają ich sylwetkę. Dodatki, mimo że subtelne, idealnie komponują się z resztą stylizacji, a buty są zawsze czyste, zadbane oraz najważniejsze – oddają styl oraz charakter ich właścicielek.

Problemem większości kobiet jest bowiem to, że kupują ubrania oraz obuwie, które są modne. A jak wiadomo – moda przemija. Nie sztuka dobrze wyglądać w modnych, kobiecych szpilkach, sztuką jest natomiast wyglądać i czuć się dobrze z parze swoich ulubionych jazzówek czy skórzanych botków. Buszując po sklepach – czy to stacjonarnych, czy internetowych – zwracaj uwagę na rzeczy, które Ci się podobają, nie na to, czy są aktualnie na topie.

Nigdy nie będziesz młodsza, piękniejsza ani odważniejsza, niż jesteś teraz. Codziennie powtarzaj te słowa jak mantrę oraz pamiętaj o nich w trakcie zakupów. Nie argumentuj swoich wyborów wiekiem, pozycją zawodową czy opinią innych. Jeżeli lubisz odważne wzory oraz faktury ale boisz się, że nie wypada Ci ich nosić, zestaw je ze stonowanym strojem. Kobiece szpilki z wężowej skóry będą doskonale współgrały z klasyczną małą czarną, a lakierowane jazzówki z powodzeniem mogą zastąpić wpisujące się w biurowy dress code czółenka.

Wygoda przede wszystkim.

Tak samo, jak moda nie ma nic wspólnego z wygodą, dobry styl – z przemijającymi trendami. A te drugie niestety często pełnią jedynie funkcję ozdobną – cienkie, wbijające się w skórę paseczki, niestabilne obcasy czy odparzające stopy syntetyczne materiały. Pamiętaj, że to Ty nosisz ubranie, a nie ubranie Ciebie. Chcąc wywrzeć dobre pierwsze wrażenie nie można zapomnieć o własnym komforcie, ponieważ to on dodaje nam pewności siebie. Czasami wysoki obcas lepiej zamienić na stabilny koturn lub przyciągające wzrok detale – kobiece zdobienia, metaliczne elementy.

Jeżeli masz już buty, które doskonale wpisują się w Twój unikalny styl, w których czujesz, że mogłabym zawojować świat, pozostaje Ci jeszcze jedna rzecz do zrobienia – uwierzyć w siebie. Nic bowiem tak nie dodaje uroku, jak szczery uśmiech, wysoko podniesiona głowa oraz pewne spojrzenie. Nie ważne czy gustujesz w kobiecych szpilkach, miękkich mokasynach czy skórzanych botkach – jeżeli będziesz kochała osobę, którą codziennie widzisz w lustrze, świat też ją pokocha.